Biblioteka całego islamu

11 - Hud - Hūd

:1

Alif. Lam. Ra. Oto Księga, której znaki są utwierdzone, następnie jasno przedstawione - od Mądrego, w pełni świadomego:

:2

"Nie czcijcie nikogo innego, jak tylko Boga! Ja jestem dla was, od Niego, ostrzegającym i zwiastunem radosnej nowiny.

:3

Proście o przebaczenie waszego Pana i nawracajcie się do Niego! On wam da piękne używanie życia do oznaczonego kresu i da Swoją łaskę każdemu, posiadającemu zasługę. A jeśli się odwrócicie, to obawiam się dla was kary Dnia Wielkiego.

:4

Do Boga powrócicie. On jest nad każdą rzeczą wszechwładny!"

:5

Czyż oni nie zamykają się w sobie, aby się ukryć przed Panem? Czyż On nie wie, kiedy oni się okrywają swoimi szatami; co trzymają w tajemnicy, a co ujawniają? Zaprawdę, On wie dobrze, co kryje się w piersiach!

:6

I nie ma ani jednego zwierzęcia na ziemi, którego zaopatrzenie nie przypadałoby Bogu. On zna jego miejsce przebywania i jego miejsce odpoczynku. Wszystko jest w Księdze jasnej:

:7

On jest Tym, który stworzył niebiosa i ziemię w ciągu sześciu dni - a Jego tron był na wodzie - aby wypróbować, który z was jest lepszy w działaniu. A jeśli powiesz: "Zaprawdę; zostaniecie wskrzeszeni, po śmierci" to oni z pewnością powiedzą: "To są tylko czary oczywiste!"

:8

Jeśli My opóźnimy im karę do pewnego obliczonego czasu, to oni z pewnością powiedzą: "Cóż to ją powstrzymuje?" Czyż nie tak?! W dniu, kiedy ona przyjdzie do nich, nie będzie można jej od nich odwrócić; i obejmie ich to, z czego oni się wyśmiewali.

:9

Jeśli My dajemy człowiekowi zakosztować Naszego miłosierdzia, a potem mu je zabieramy, to on jest zrozpaczony i niewdzięczny.

:10

A jeśli damy mu zakosztować dobrodziejstwa po utrapieniu, jakie go dotknęło, to on z pewnością powie: "Odeszły ode mnie przykrości!" Zaprawdę, on wtedy jest uradowany, dumny!

:11

Inaczej ci, którzy są cierpliwi i pełnią dobre dzieła; oni otrzymają przebaczenie i nagrodę wielką!

:12

Być może, pomijasz część tego, co zostało ci objawione, i ściska się twoja pierś z obawy, że powiedzą: "Dlaczego nie został mu zesłany skarb albo dlaczego nie przyszedł z nim anioł?!" Ty jesteś tylko ostrzegającym, a Bóg jest opiekunem czuwającym nad każdą rzeczą.

:13

Albo też powiedzą: "On to wymyślił." Powiedz: "Przynieście dziesięć sur zmyślonych, podobnych do niego; i wzywajcie, kogo możecie, poza Bogiem, jeśli mówicie prawdę!"

:14

Jeśli oni wam nie odpowiedzą, to wiedzcie, że to wszystko zostało objawione tylko z wiedzą Boga i że nie ma boga, jak tylko On! Czyż więc nie poddacie się całkowicie?

:15

Ten, kto chce życia tego świata i jego ozdoby... My im zapłacimy w pełni tutaj, ale i tam nie doznają oni szkody.

:16

To są tacy, dla których w życiu ostatecznym nie będzie nic innego, jak tylko ogień. I daremne będzie to, czego na nim dokonali, i bezużyteczne, co uczynili.

:17

Ten, kto polega na jasnym dowodzie, pochodzącym od jego Pana i recytowanym przez Jego świadka, mając przed sobą Księgę Mojżesza jako przewodnika i miłosierdzie - tacy jak on wierzą w niego. A kto spośród zwolenników różnych partii nie wierzy w niego, to ogień będzie jego miejscem spotkania. Nie powątpiewaj więc w to objawienie, ponieważ ono jest prawdą od twego Pana. Lecz, zaprawdę, większość ludzi nie wierzy!

:18

A czy jest ktoś bardziej niesprawiedliwy aniżeli ten, kto wymyśla kłamstwo przeciw Bogu? Tacy będą przedstawieni swojemu Panu i świadkowie powiedzą: "Oto są ci, którzy skłamali swemu Panu!" Czyż przekleństwo Boga nie spadnie na niesprawiedliwych,

:19

Na tych, którzy odwracają od drogi Boga, poszukując na niej krzywizny, i którzy nie wierzą w życie ostateczne?

:20

Ci nie są w mocy zmienić czegokolwiek na ziemi i nie ma dla nich opiekunów, poza Bogiem. Im kara zostanie podwojona. Oni nie mogli słyszeć i nie mogli też jasno widzieć.

:21

Oto ci, którzy zgubili samych siebie. I to, co wymyślili, odsunęło się od nich.

:22

Nie ma żadnej wątpliwości, że w życiu ostatecznym oni będą najbardziej stratni!

:23

Zaprawdę, ci, którzy uwierzyli i którzy czynili dobre dzieła, i którzy są pokorni przed swoim Panem - będą mieszkańcami Ogrodu; oni tam będą przebywać na wieki.

:24

Te dwie grupy są jak: ślepy i głuchy oraz widzący i słyszący. Czyż oni mogą być do siebie podobni? Czy wy się nie opamiętacie?

:25

My wysłaliśmy Noego do jego ludu: "Zaprawdę, ja jestem dla was jawnie ostrzegającym!

:26

Nie czcijcie nikogo innego, jak tylko Boga! Zaprawdę, obawiam się dla was kary Dnia pełnego bólu!"

:27

I powiedzieli dostojnicy jego ludu, którzy nie uwierzyli: "Widzimy, że jesteś tylko człowiekiem, podobnie jak my. Widzimy, że postępują za tobą tylko najnędzniejsi spośród nas, pospiesznie, bez zastanowienia. I nie widzimy u was żadnej wyższości nad nami. Przeciwnie, uważamy, że jesteście kłamcami."

:28

On powiedział: "O ludu mój! Czy pomyśleliście? Jeśli się opieram na jasnym dowodzie pochodzącym od Pana i jeśli On dał mi miłosierdzie pochodzące od Niego - na które byliście ślepi - to czyż możemy wam je narzucać, skoro macie do niego wstręt?

:29

O ludu mój! Ja nie proszę was za to o żadne bogactwo: moja nagroda jest tylko u Boga. I nie będę odpychał tych, którzy uwierzyli: przecież oni spotkają swego Pana. Lecz widzę, iż jesteście ' ludem nieświadomym.

:30

0 ludu mój! Kto mnie ochroni przed Bogiem, jeśli ja was odepchnę? Czyż wy się nie opamiętacie?

:31

Wszak ja nie mówię wam: Ja mam skarby Boga - przecież nie znam tego, co skryte. I nie mówię wam: Ja jestem aniołem. I nie mówię tym, którymi gardzą wasze oczy: Bóg nie da im żadnego dobra. - Bóg wie najlepiej, co kryje się w ich duszach! - Byłbym wówczas wśród niesprawiedliwych."

:32

Oni powiedzieli: "O Noe! Ty z nami się spierasz i pomnożyłeś z nami spory. Przyprowadź nam to, co obiecujesz, jeśli jesteś z liczby prawdomównych!"

:33

On powiedział: "Przyprowadzi wam go Bóg - jeśli On zechce - i nie będziecie mogli nic uczynić.

:34

Moja rada nie przyniesie wam pożytku - gdybym chciał udzielić wam rady - jeśli Bóg zechce wprowadzić was w błąd. On jest waszym Panem i do Niego będziecie sprowadzeni."

:35

Albo może oni powiedzą: "On to wymyślił!" Powiedz: "Jeśli ja to wymyśliłem, to na mnie spadnie moje przewinienie. Lecz ja jestem nie winien tego grzechu, który wy popełniacie."

:36

I zostało objawione Noemu: "Uwierzą z twojego ludu tylko ci, którzy już wierzą. Więc nie rozpaczaj z powodu tego, co oni czynili!

:37

Zbuduj statek przed Naszymi oczami i według Naszego objawienia; i nie przemawiaj do Mnie za tymi, którzy są niesprawiedliwi! Oni zostaną potopieni!"

:38

I on zbudował statek. A za każdym razem, kiedy przechodzili obok niego dostojnicy jego ludu, wyśmiewali się z niego. On powiedział: "Jeśli wyśmiewacie się z nas, to bądźcie pewni, że my będziemy się z was wyśmiewać, tak jak wy się z nas wyśmiewacie.

:39

Niebawem się dowiecie, kogo spotka kara poniżająca i na kogo spadnie kara nieustająca!"

:40

A kiedy nadszedł Nasz rozkaz i kipiał piec, powiedzieliśmy: "Wnieś na statek ze wszystkiego po dwoje i twoją rodzinę - z wyjątkiem tego, przeciwko któremu już wcześniej padło słowo - i tych, którzy uwierzyli." Lecz uwierzyli z nim tylko nieliczni.

:41

I on powiedział: "Wsiadajcie na statek! Niech on płynie W Imię Boga i niech przybija do portu! Zaprawdę, mój Pan jest przebaczający, litościwy!"

:42

I płynął z nimi wśród fal jak góry. I Noe wezwał swojego syna, który pozostawał na miejscu odosobnionym: "O synu mój ! Wsiadaj z nami i nie bądź z niewiernymi!"

:43

On powiedział: "Ja schronię się na jakąś górę, która wybawi mnie od wody." Powiedział: "Nie ma dzisiaj wybawiciela od rozkazu Boga, oprócz tego, komu On okazał miłosierdzie!" I powstała między nimi fala, i znalazł się wśród zatopionych.

:44

I dał się słyszeć głos: "O ziemio! Pochłoń twoją wodę! O niebo! Powstrzymaj się!" I woda opadła, i rozkaz został spełniony, a on osiadł na Al-Dżudi. I powiedziano: "Niech przepadnie lud niesprawiedliwych!"

:45

I Noe zawołał do swego Pana, mówiąc: "Panie mój! Oto mój syn jest z mojej rodziny. Zaprawdę, Twoja obietnica jest prawdą, a Ty jesteś najsprawiedliwszy z sędziów!"

:46

Powiedział: "O Noe! On nie należy do twojej rodziny; to jest czyn nieprawy. Nie proś mnie o to, czego nie znasz. Oto Ja ciebie napominam, abyś nie był człowiekiem nieświadomym."

:47

On powiedział: "Panie mój ! Uchowaj mnie od tego, abym Ciebie miał prosić o to, czego nie znam. Jeśli Ty mi nie przebaczysz i jeśli nie okażesz mi miłosierdzia, to będę wśród tych, którzy ponoszą stratę."

:48

I zostało powiedziane: "O Noe! Zejdź z pozdrowieniem od Nas, a błogosławieństwa niech będą nad tobą i nad narodami, które narodzą się z tych, którzy są z tobą. I powstaną inne narody, którym damy używanie doczesne, a następnie dotknie ich od Nas kara bolesna."

:49

Oto opowieść o tym, co skryte. Objawiamy ją tobie. Nie znałeś jej ani ty, ani twój lud przedtem. Więc bądź cierpliwy! Zaprawdę, ostateczny rezultat jest dla bogobojnych!

:50

I wysłaliśmy do ludu Ad ich brata Huda. On powiedział: "O ludu mój! czcijcie Boga! Nie ma dla was boga oprócz Niego! Wy tylko zmyślacie kłamstwa.

:51

O ludu mój! Ja nie proszę was za to o żadną nagrodę. Moja nagroda jest u Tego, który mnie stworzył. Czyż nie jesteście rozumni?

:52

O ludu mój! Proście o przebaczenie waszego Pana, potem nawracajcie się do Niego. On ześle na was z nieba deszcz obfity i doda wam siły do waszej siły. Nie odwracajcie się więc jako grzesznicy!"

:53

Oni powiedzieli: O Hudzie! Ty nie przyszedłeś do nas z jasnym dowodem: My nie pozostawimy naszych bogów na twoje słowo, my tobie nie wierzymy:

:54

My mówimy tylko, iż jeden z naszych bogów dotknął ciebie złem." On powiedział: "Oto biorę Boga za świadka, i wy też zaświadczcie, iż ja nie jestem winien tego, co wy Jemu dodajecie jako współtowarzyszy,

:55

Poza Nim. Knujcie chytrość przeciwko mnie, wszyscy razem, i potem nie każcie mi czekać!

:56

Oto zaufałem Bogu, Panu mojemu i Panu waszemu. Nie ma żadnego zwierzęcia, którego On nie trzymałby za kosmyk. Zaprawdę, Pan mój jest na drodze prostej!

:57

A jeśli się odwrócicie - a przecież ja wam obwieściłem to, z czym zostałem posłany - mój Pan zastąpi was innym narodem, a wy nie zaszkodzicie Mu w niczym. Zaprawdę, mój Pan czuwa pilnie nad każdą rzeczą!"

:58

I kiedy przyszedł Nasz rozkaz, uratowaliśmy Huda i tych, którzy uwierzyli razem z nim - przez miłosierdzie pochodzące od Nas; i uratowaliśmy ich od surowej kary.

:59

I oto Adyci odrzucili znaki swojego Pana, i zbuntowali się przeciwko Jego posłańcom, i poszli za rozkazem każdego upartego tyrana.

:60

I towarzyszyło im przekleństwo na tym świecie i w Dniu Zmartwychwstania. O tak ! Zaprawdę, Adyci nie uwierzyli w swego Pana! O tak ! Niech przepadną Adyci, lud Huda!

:61

I wysłaliśmy do ludu Samud ich brata Saliha. On powiedział: "O ludu mój! Czcijcie Boga! Nie ma dla was żadnego innego boga oprócz Niego! On was utworzył z ziemi i On was na niej osiedlił. Proście Go o przebaczenie i nawracajcie się do Niego! Zaprawdę, mój Pan jest bliski, wysłuchujący!"

:62

Oni powiedzieli: "O Salihu! Byłeś przecież wśród nas tym, w którym pokładaliśmy przedtem nadzieję. Czy chcesz nam zabronić, abyśmy czcili to, co czcili nasi ojcowie? Zaprawdę, jesteśmy w poważnym zwątpieniu wobec tego, do czego ty nas wzywasz!"

:63

On powiedział: "O ludu mój ! Czy wy pomyśleliście? Jeśli się opieram na jasnym dowodzie, pochodzącym od mego Pana, i jeśli przyszło do mnie miłosierdzie od Niego, to kto mi pomoże przed Bogiem, jeśli ja się zbuntuję przeciwko Niemu? Wy tylko powiększacie moją stratę.

:64

O ludu mój! Oto ta wielbłądzica Boga jest dla was znakiem! Pozwólcie jej więc paść się na ziemi Boga! Nie czyńcie jej nic złego, bo inaczej pochwyci was kara bliska."

:65

Oni jednak podcięli jej pęciny. Wtedy on powiedział: "Używajcie sobie w swoich domostwach przez trzy dni - to jest obietnica nie kłamliwa."

:66

I kiedy przyszedł Nasz rozkaz, uratowaliśmy Saliha oraz tych, którzy uwierzyli razem z nim - przez miłosierdzie pochodzące od Nas - od hańby tego dnia. Zaprawdę, twój Pan jest Mocny, Potężny!

:67

I dosięgną tych, którzy byli niesprawiedliwi, przeraźliwy krzyk; rankiem zaś leżeli twarzami do ziemi w swoich domostwach,

:68

Jak gdyby tam nie mieszkali. O tak! Zaprawdę, lud Samud nie uwierzył w swego Pana O tak! Niech przepadną Samudyci!

:69

Nasi posłańcy przyszli do Abrahama z radosną wieścią. Powiedzieli: "Pokój!" On powiedział: "Pokój!" - i nie omieszkał przynieść upieczonego cielaka.

:70

A kiedy zobaczył, że ich ręce nie sięgają po niego, odniósł się do nich z nieufnością i poczuł strach przed nimi. Oni powiedzieli: "Nie bój się! Oto zostaliśmy posłani do ludu Lota."

:71

Żona jego stała i roześmiała się. My ucieszyliśmy ją wieścią o Izaaku, a po Izaaku - o Jakubie.

:72

Ona powiedziała: "O biada mi! Czyż ja urodzę, przecież jestem starą kobietą, a ten mój mąż jest starcem! Zaprawdę, to jest rzecz zadziwiająca!"

:73

Oni powiedzieli: "Czy ty się dziwisz rozkazowi Boga? Miłosierdzie Boga i Jego błogosławieństwa niech będą nad wami

:74

A kiedy strach opuścił Abrahama i kiedy dotarła do niego radosna wieść, zaczął prowadzić spór z Nami w sprawie ludu Lota.

:75

  • Zaprawdę, Abraham był łagodny, pokorny, nawracający się w skrusze! -

:76

"O Abrahamie! Odwróć się od tego! Oto przyszedł rozkaz od twego Pana! Zaprawdę, przyjdzie do nich kara, której nie będzie można odwrócić!"

:77

A kiedy przybyli nasi posłańcy do Lota, on zmartwił się z ich powodu, bo ramię jego było bezsilne dla nich. I powiedział on: "To jest dzień nieszczęsny!"

:78

I przyszedł do niego jego lud, pośpiesznie kierując się ku niemu, ale przedtem popełniali złe czyny. "I on powiedział: O ludu mój! Oto moje córki - one są czyściejsze dla was! Przeto bójcie się Boga! Nie zawstydzajcie mnie w moich gościach! Czyż nie ma wśród was człowieka prawego?!"

:79

Oni powiedzieli: "Ty wiesz przecież; że my nie mamy prawa do twoich córek; i wiesz z pewnością, czego my chcemy."

:80

On powiedział: "Gdybym tylko miał siłę nad wami albo gdybym mógł znaleźć podporę solidnego filara!"

:81

Oni powiedzieli: "O Locie! My jesteśmy posłańcami twego Pana; oni nigdy do ciebie nie dojdą. Wyruszaj więc z twoją rodziną i niech nie odwraca się żaden z was; twoja żona jedna się odwróci i dosięgnie ją to, co dosięgnie tamtych! Zaprawdę, ich wyznaczonym czasem - poranek. A czy poranek nie jest blisko?"

:82

A kiedy przyszedł Nasz rozkaz, wywróciliśmy miasto z góry na dół; i spuściliśmy na nie deszcz kamieni z gliny palonej, warstwami,

:83

Oznakowanej u twojego Pana. I ono nie jest daleko od niesprawiedliwych.

:84

I wysłaliśmy do Madianitów ich brata Szu`ajba, który powiedział: "Czcijcie Boga! Nie ma dla was żadnego innego boga oprócz Niego! I nie umniejszajcie miary i wagi! Widzę, że żyjecie w dobrobycie, i obawiam się dla was kary Dnia wszystko obejmującego!

:85

O ludu mój! ' Dawajcie pełną miarę i wagę, sprawiedliwie! Nie powodujcie uszczerbku w ludzkich dobrach! Nie czyńcie niegodziwości na ziemi, by nie szerzyć zgorszenia!

:86

To, co pozostaje u Boga, jest lepsze dla was, jeśli jesteście wierzącymi. Ja nie jestem dla was żadnym stróżem."

:87

Oni powiedzieli: "O Szu`ajbie! Czy twoja modlitwa nakazuje ci, abyśmy poniechali tego, co czcili nasi ojcowie, albo abyśmy przestali czynić z naszym majątkiem to, co chcemy? Ty przecież jesteś łagodny, prawy!"

:88

On powiedział: "O ludu mój ! Jak wam się wydaje? Jeśli opieram się na jasnym dowodzie, pochodzącym od mego Pana, i jeśli on zaopatrzył mnie od Siebie pięknym zaopatrzeniem, i jeśli nie chcę pójść za wami w tym, czego wam zakazuję, to ja chcę tylko waszego udoskonalenia, na miarę moich możliwości. Moja nadzieja na pomyślność jest tylko u Boga! Jemu zaufałem i do Niego się nawracam!

:89

O ludu mój! Niech rozdział ze mną nie doprowadzi was do grzechu, aby was nie dosięgło to samo, co dosięgło: lud Noego albo lud Lota, albo lud Saliha. A lud Lota nie jest daleko od was.

:90

Proście o przebaczenie waszego Pana! Następnie nawracajcie się do Niego! Zaprawdę, mój Pan jest litościwy, kochający!"

:91

Oni powiedzieli: "O Szu`ajbie! My nie pojmujemy wiele z tego, co mówisz; my widzimy, że jesteś słaby wśród nas. I gdyby nie twój ród, to byśmy ciebie ukamienowali; ty nie jesteś przecież nad nami potężny."

:92

On powiedział: "O ludu mój ! Czy mój ród jest potężniejszy dla was od Boga, tak iż odwróciliście się do Niego plecami? Zaprawdę, mój Pan obejmuje całkowicie to, co czynicie!

:93

O ludu mój! Działajcie według swoich możliwości, ja też będę działał. I niebawem się dowiecie, do kogo przyjdzie kara, która go poniży, i kto był kłamcą. Wyczekujcie więc! Ja z wami jestem wyczekujący."

:94

I kiedy przyszedł Nasz rozkaz, uratowaliśmy Szu`ajba i tych, którzy uwierzyli razem z nim - przez miłosierdzie od Nas. Tych, którzy byli niesprawiedliwi, pochwycił przeraźliwy krzyk i rankiem leżeli w swoich domostwach twarzami ku ziemi,

:95

Jak gdyby oni tam nigdy nie żyli. O tak! Niech przepadną Madianici, tak jak oddaleni zostali Samudyci!

:96

I posłaliśmy Mojżesza z Naszymi znakami i z władzą oczywistą

:97

Do Faraona i jego dostojników. I poszli oni za rozkazem Faraona, chociaż rozkaz Faraona nie był słuszny.

:98

Pójdzie on na czele swego ludu, w Dniu Zmartwychwstania, i poprowadzi do wodopoju - do ognia! Jakże to nieszczęsny wodopój, do którego oni są prowadzeni!

:99

I będzie im towarzyszyć tu przekleństwo, nawet w Dniu Zmartwychwstania. Jakże nieszczęsny to podarunek zostanie im dany!

:100

Oto trochę wiadomości o miastach, o których ci opowiadamy: jedne z nich jeszcze stoją, a inne zostały ścięte jak żniwo.

:101

My nie wyrządziliśmy im niesprawiedliwości, lecz oni sami sobie wyrządzili niesprawiedliwość. I nie wybawili ich od niczego ich bogowie, których wzywali, poza Bogiem, kiedy przyszedł rozkaz od twojego Pana. Oni powiększyli tylko swoją zgubę.

:102

Takie jest skaranie twego Pana, kiedy On pokarał te miasta, które były niesprawiedliwe.

:103

Zaprawdę, Jego karanie jest bolesne, gwałtowne! Zaprawdę, w tym jest znak dla tych, którzy się obawiają kary życia ostatecznego! To jest Dzień, dla którego ludzie zostaną zebrani! To Dzień, który będzie zaświadczony!

:104

I My opóźnimy go tylko do oznaczonego już czasu.

:105

Kiedy ten Dzień nadejdzie, dusza nie będzie mówić inaczej, jak tylko za pozwoleniem Boga. I będą wtedy ludzie nieszczęśliwi i ludzie szczęśliwi.

:106

Ci, którzy będą nieszczęśliwi, będą w ogniu wśród wzdychań i szlochów;

:107

Będą tam przebywać na wieki, jak długo będą trwać niebiosa i ziemia, chyba że Bóg zechce inaczej. Zaprawdę, twój Pan czyni to, co chce!

:108

A ci, którzy dostąpili szczęścia, znajdą się w Ogrodzie; będą tam przebywać na wieki, jak długo trwać będą niebiosa i ziemia, chyba że Bóg zechce inaczej. - To jest podarunek niezawodny. -

:109

I nie miej żadnej wątpliwości względem tego, co czczą ci ludzie; oni oddają cześć tylko tak, jak oddawali cześć niegdyś ich ojcowie. Zaprawdę, My w pełni oddamy im ich udział, nie umniejszony!

:110

Daliśmy już Księgę Mojżeszowi i była ona przedmiotem sporu. Gdyby nie słowo pochodzące od twego Pana, które się pojawiło wcześniej, to zostałoby już między nimi rozstrzygnięte. Zaprawdę, oni są w głębokim zwątpieniu względem niej!

:111

Zaprawdę, twój Pan da pełną zapłatę wszystkim za ich czyny! On przecież jest doskonale świadomy tego, co czynicie!

:112

Postępuj drogą prostą, tak jak ci zostało nakazane; ty i ci, którzy się nawrócili z tobą, i nie przekraczajcie granicy! Przecież On doskonale widzi, co czynicie!

:113

I nie opierajcie się na tych, którzy są niesprawiedliwi, bo dosięgnie was ogień! I nie ma dla was, poza Bogiem; opiekunów; i wtedy nie będziecie wspomożeni.

:114

Odprawiaj modlitwę na obu krańcach dnia i często w godzinach nocy: Zaprawdę; czyny piękne usuwają czyny złe! To jest przypomnienie dla pamiętających!

:115

Bądź cierpliwy! bo, zaprawdę, Bóg nie gubi nagrody tych, którzy czynią dobro!

:116

Dlaczego wśród pokoleń, które były przed wami, nie było ludzi obdarzonych wytrwałością, którzy by sprzeciwiali się zepsuciu na ziemi, oprócz tych nielicznych, których uratowaliśmy? A ci, którzy czynili niesprawiedliwość, przedkładali dobrobyt, w którym żyli; i byli grzesznikami.

:117

I nie postąpiłby twój Pan tak, by zniszczyć te miasta niesprawiedliwie, jeśliby ich mieszkańcy czynili dobro.

:118

A jeśliby twój Pan chciał, to uczyniłby ludzi jednym narodem. Ale oni nie przestają się sprzeczać,

:119

Z wyjątkiem tych, komu twój Pan okazał miłosierdzie. Dlatego On ich stworzył. I spełniło się słowo twojego Pana: "Ja z pewnością napełnię Gehennę dżinami i ludźmi, wszystkimi razem!"

:120

Opowiadamy tobie te opowieści o posłańcach, aby przez to umocnić twoje serce. I w tym przyszła do ciebie prawda, pouczenie i napomnienie dla wierzących.

:121

I powiedz tym, którzy nie wierzą: "Czyńcie według waszych możliwości, M y też czynimy!

:122

Wyczekujcie, i My też wyczekujemy!"

:123

Do Boga należy to, co skryte w niebiosach i na ziemi; i do Niego powraca wszelka sprawa . Więc czcij Go i zaufaj Mu ! Twój Pan nie jest niedbały względem tego, co czynicie!